Forum Oazy w Chełmie Śląskim

Sandy

Jeśli mogę się wtrącić...
Ja uważam,że każdy ma swoje przeznaczenie.'Wszystko napisane jest tą samą Ręką'...Bóg jest wszędzie.Ukryty jest między wierszami tych całych 'ksiąg zakazanych'.Jeśli chcemy,to Boga zobaczymy wszędzie.Ten kontrast,tego,co nam wpajano i nas uczono z tym,co przeczytamy będzie tak wyraźny,że aż dla nas niesmaczny,a czy w to uwierzymy,czy nie to jest nasza decyzja.co nas nie zabije,to nas wzmocni... :)Umocnić wiarę,pogłębiać wiedzę i sięgać po tajniki filozofii Jezyk

P
Hmmm... może coś w końcu sensownego odkryć W SOBIE.;>. Może to brzmieć jak postanowienie noworoczne i nie tylko...Może.

Adam

Co do pytania Angeli, "zakazane" księgi są wydawane, czasem właśnie pod takim tytułem, żeby przyciągnąć uwagę czytelnika. Ale, podobnie jak apokryfy, można je kupić w wielu miejscach. A co do czytania. Zakazane księgi są zakazane, ale nikt nie śledzi twojego życia, żeby cię za ich przeczytanie ukarać. Ale moim zdaniem przez coś zostały zakazane, więc coś w tym musi być... A na umocnienie wiary polecam właśnie apokryfy i próby naśladowania Ewangelii. Są to dobrze opracowane i wydane książki, które zazwyczaj różnią się tylko niektórymi fragmentami od Ewangelii. Dużo dają, ponieważ dzięki nim zadajemy sobie pytania, które dręczą nas od dawna, a szukając na nie odpowiedzi możemy dojść bardzo wysoko Mruga

D!m4_jozek

Co nie zabije to Cie wzmocni ale lepiej się nie wystawiać na probe i nie czytać np. bili szatana chociaż to bardzo ciekawe aż mnie zbiera żeby to przeczytać ...

Angela;)

No właśnie, jeśli jesteśmy przygotowani na tak "kontrastową" być może samą prawdę, musimy się liczyć z tym, że na pewno ona wywrze na nas ogromny wpływ. Dla niektórych może zmienić życie, ale znowu inni chcą odkrywać po kolei wszystkie tajniki właśnie dla umocnienia wiary. Jak już pisałam, człowiek dopiero po przeczytaniu takich ksiąg, może zdecydować czy ta religia jest dla niego odpowiednia, bo jeśli zostanie z Bogiem, to będzie świadectwo jego miłości. Jeśli księgi są zakazane, to chyba nie można ich kupić w zwykłych księgarniach.(?) A co do wypowiedzi Józka, są osoby które po przeczytaniu tej książki zostały opętane, lecz są też tacy, którzy dzięki takim książkom tak jak Kasia mówiła dostrzegają błędy w perspektywie widzenia świata i Boga przez wyznawców innych religii, i dlatego zostają umocnieni z Bogiem. Życie cały czas wystawia nas na próby, ale nie warto się chować tylko iść naprzód. Jeśli książka miałaby Ci w czymś pomóc, czemu nie. Ale wybór należy do Ciebie;)

Angela;)

"Szukając odpowiedzi możemy zajść bardzo wysoko", więc może warto poszukać Wesoly

Mateusz^

Sandy

Trafne stwierdzenie...
Może niektóre księgi zakazane są niesłusznie za takowe uważane.Zależy to od mentalności,dlatego ja jestem tego zdania,że niektóre warto przeczytać. Mruga

Dominik

tak ale wlasnie Wesoly

tylko niektore ;>

Mędryl

Słyszałem że te księgi są gdzieś w Watykańskich bibliotekach, dlatego chciałem zapytać czy jest jakaś możliwość znalezienia ich (choć i tak pewnie są napisane w jakiś innych językach ).

Kate

W bibliotekach (podziemiach? czy jak kto to nazywa) PONOĆ są jakieś pisma (myślę, ze pochodzące z czasów zamierzchłych) .. wiekszoś pewnie w jezyku łacińskim (aramejski, koptyjski itd moze też?) więc az tak trudno odczytać to by nie było problemu (bo są ludzie którzy znają te jezyki nawet pochodzą z Chełmu - bo znawców koptyjskeigo jest niewielu).. ale kto wei co tam jest - raczej nikt z nas tam nie był, a ja niepewnych źródeł nie lubie.. a ludzie lubia dużo plotkować i zazwyczaj to co Koscioł ukrywa.. Moze tam poprostu są jakieś stare bulle i tym podobne rzeczy z czasów średniowiecza.. a kto to wie (bo ja nie bo mnie tam nie było a nie znam pewnego źródła)